🦙 Andrzej Strzelecki Pierwsza Żona
Joanna Pałucka, żona Andrzeja Strzeleckiego śpiewa w Kwartecie „Rampa”. Aktorka ostatnio pojawiła się w „Klanie”, gdzie wcieliła się w rolę matki Martynki, z kt
W wieku 43 lat w niewyjaśnionych do końca okolicznościach zmarł Andrzej Antkowiak, aktor z którym Szczepaniak związała się po zerwaniu z narzeczonym Andrzejem Strzeleckim. Anna Szczepaniak
Andrzej Strzelecki Andrzej Kostenko Radosław Piwowarski. Scenariusz Na podstawie Man About the House. Scenografia Anna Brodnicka Paweł Dąbrowski. Czas trwania odcinka 20–30 min Pierwsza emisja Kraj oryginalnej emisji Polska. Data premiery 6 lutego 2000. Stacja telewizyjna TVP1. Lata emisji 2000–2005. Status zakończony Format obrazu 4:3
Nie miał on jednak siły rozmawiać, a o walce o zdrowie i życie zdecydowała się opowiedzieć jego żona Joanna Pałucka. Andrzej Strzelecki chory na raka. Żona opowiedziała o walce o zdrowie. Aktor o chorobie dowiedział się w marcu, a diagnoza była dla niego wielkim zaskoczeniem. Gwiazdor Klanu odczuwał ból w różnych częściach
W wieku 68 lat zmarł Andrzej Strzelecki, reżyser i aktor teatralny oraz filmowy. Od dłuższego czasu zmagał się z nowotworem. Informację o jego śmierci potwierdziła Polsat News córka artysty.
Piątek, 17 lipca 2020 (10:16) Nie żyje Andrzej Strzelecki, aktor znany widzom m.in. z serialu "Klan" i były rektor Akademii Teatralnej w Warszawie. Chorował na nieoperacyjnego raka płuc
Andrzej Strzelecki z żoną, Joanną Pałucką i synem Antonim, premiera musicalu Deszczowa Piosenka, 29.09.2012, Warszawa. Antoni Strzelecki spełnił marzenie ojca. Syn Andrzeja Strzeleckiego od małego spędzał z tatą czas na polu golfowym. „W świat golfa wszedłem, kiedy dostałem swój pierwszy kijek golfowy, miałem wtedy rok, może
Aktor walczył z nowotworem - Polsat News. W wieku 68 lat zmarł Andrzej Strzelecki - reżyser oraz aktor teatralny i filmowy, wykładowca Akademii Teatralnej w Warszawie i były rektor tej uczelni. W czerwcu ujawnił, że choruje na nieoperacyjnego raka płuc i oskrzeli. Informację o śmierci aktora potwierdziła Polsat News jego córka.
POLECAMY Wszystko o teatrze w Onecie. Bądź na bieżąco. Andrzej Strzelecki ciężko chory. "Świat się zatrzymał". Jak mówi Joanna Strzelecka-Żylicz "Super Expressowi", dzięki zbiórce udało się zgromadzić już ponad 200 tys. zł, co może pokryć od miesiąca do dwóch miesięcy kosztów leczenia. Potrzeba jednak znacznie więcej
Andrzej Strzelecki zmarł w wieku 68 lat.Aktor, reżyser, scenarzysta i wykładowca przegrał walkę z nowotworem. Wiktor Zborowski od kilkudziesięciu lat przyjaźnił się z Andrzejem Strzeleckim.
Andrzej Strzelecki grał w "Klanie" od samego początku. Wcielał się w postać doktora Tadeusza Koziełło-Kozłowskiego, przyjaciela Pawła Lubicza. Jego wątek w serialu nie zawierał choroby.
Andrzej Tadeusz Strzelecki (ur. 4 lutego 1952 w Warszawie) – polski reżyser i aktor teatralny, telewizyjny i filmowy, satyryk, nauczyciel akademicki, profesor sztuk teatralnych, rektor Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie (2008–2016), a także gracz i działacz golfowy. 68 kontakty.
NfGBI4. W piątek, na stołecznym Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, został pochowany zmarły 17 lipca aktor, reżyser i pedagog, były rektor Akademii Teatralnej w Warszawie prof. Andrzej Strzelecki. Podczas uroczystości pogrzebowych artysta został pośmiertnie odznaczony przez prezydenta RP Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, za - jak napisał prezydent w postanowieniu „wybitne zasługi dla szkolnictwa artystycznego, za wkład w rozwój sztuki teatralnej i filmowej". Order na ręce żony zmarłego Joanny Pałuckiej przekazał podczas uroczystości doradca prezydenta RP Tadeusz Deszkiewicz. „Odejście profesora Andrzeja Strzeleckiego, wszechstronnego artysty, cenionego pedagoga i wybitnego organizatora życia artystycznego jest dla polskiej kultury ogromną stratą” – napisał wicepremier, minister kultury Piotr Gliński, w liście odczytanym na uroczystościach pogrzebowych przez wiceminister kultury Wandę Zwinogrodzką. Minister podkreślił, że śp. Strzelecki całe twórcze życie był związany ze sceną i przypomniał ścieżki jego kariery. Gliński podkreślił także, że artysta został zapamiętany jako cierpliwy pedagog i troskliwy opiekun teatralnej młodzieży. „W wielu spośród czytanych przeze mnie w tych dniach wspomnień przewija się fraza 'mój najlepszy Profesor', co świadczy o tym, jak bardzo był ceniony przez swoich studentów” – napisał Gliński. Nie zapomniał także o dorobku reżyserskim oraz twórczości zmarłego, w tym także o tekstach piosenek i autorskich scenariuszach. „Do rangi równorzędnej dziedziny sztuki reżyserskiej Andrzej Strzelecki podniósł realizacje koncertów galowych i festiwalowych, Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu, Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu czy Camerimage w Toruniu” – dodał wicepremier. „Skromny, obdarzony niepowtarzalnym poczuciem humoru, zawsze przedkładający osiągnięcie artystyczne zespołu nad własny sukces, profesor Andrzej Strzelecki pozostanie w naszej pamięci, jako jedna z najważniejszych postaci polskiej sceny, estrady, filmu i telewizji” – zakończył list Gliński. „Cześć Jego pamięci” - dodał. W imieniu Związku Artystów Scen Polskich głos zabrał Krzysztof Kumor. „W naszym artystycznym świecie był postacią nietuzinkową” – mówił o Strzeleckim. „Niespokojny duch, prawdziwa osobowość, niezwykle twórczy, tryskający pomysłami o niespożytej energii i wielkim poczuciu humoru. Również na swój temat” – opisywał Strzeleckiego. Jak mówił, choć jako pierwszy kierunek ukończył wydział aktorski warszawskiej PWST, to jednak reżyseria okazała się tą formą twórczości, która go wchłonęła na dobre. Wspomniał, że artysta szerokiej publiczności zapadł w pamięć rolą oryginalnego, trochę fajtłapowatego, acz nie pozbawionego swoistego uroku i ciepła profesora Tadeusza Koziełły-Kozłowskiego z serialu „Klan”. „Postaci stworzonej trochę na zamówienie samego aktora” - zaznaczył. „Warunkiem udziału w filmie miała być bowiem jakaś odjechana pasja bohatera, chociażby golf – sport, któremu Strzelecki sam w życiu prywatnym oddawał się w każdej niemal wolnej chwili” - wyjaśnił. Jak mówił, kolejną wielką pasją aktora okazała się praca pedagogiczna. „Przez cztery dziesięciolecia w swojej macierzystej uczelni, będąc wcześniej jej rektorem, oddawał studentom to, czego nauczyli go jego profesorowie, których cząstkę nosił w sobie - Tadeusz Łomnicki, Gustaw Holoubek, Aleksander Bardini, Zbigniew Zapasiewicz, Jan Kreczmar czy Bohdan Korzeniewski” – wyliczał. Wspomniał, że po odejściu artysty, jeden z kolegów zamieścił na swoim profilu zdjęcie Strzeleckiego spokojnie śpiącego z głową opartą na jego kolanach. „Ktoś inny pod tym napisał: Nie, nie, nie budźcie mnie, śpi mi się tak ciekawie, jest piękniej w moim śnie, niż tam, na waszej jawie” – cytował. „Odpoczywaj spokojnie” – dodał od siebie na zakończenie swego przemówienia. Wojciech Malajkat, obecny rektor Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza, który prowadził uroczystości pogrzebowe, przypomniał, że w 2015 roku Strzelecki utworzył na uczelni kierunek aktorstwo teatru muzycznego, co było naturalnym zwieńczeniem jego miłości do piosenki aktorskiej. Studenci trzeciego roku tego kierunku wykonali podczas uroczystości pogrzebowych piosenki „Już nie zapomnisz mnie” i „Ta ostatnia niedziela”. Malajkat przypomniał, że Strzelecki studentów traktował jak własne dzieci. „Gdy różnica poglądów stawiała go na kursie kolizyjnym, szukał rozwiązania polubownego i korzystnego dla wszystkich. Trzeba się było mocno napracować, żeby wytrącić go z równowagi, niewielu dostąpiło tego zaszczytu” – powiedział. Podkreślił przy tym, że Strzelecki szanował wszystkich i był człowiekiem otwartym. „Najczęściej doświadczaliśmy jego pogody ducha, opiekuńczości, niewyczerpanej żywotności” – dodał. W imieniu rodziny, Andrzeja Strzeleckiego pożegnał syn Antoni podkreślając, że artysta pełnił w życiu różne role: ojca, syna, męża, brata, pasierba, ojczyma, teścia. „Za każdą z tych ról należą ci się wszystkie możliwe nagrody” – powiedział syn zmarłego. „Niezaprzeczalnie twoim największym osiągnięciem jest nasza rodzina” – dodał. "Twój niezwykły sposób bycia i świetne poczucie humoru pozwalały nam odnaleźć się w każdej możliwej sytuacji dnia codziennego” – mówił. „Byłeś i będziesz naszym mentorem, nadzieją i wieczny przykładem fantastycznie ułożonego życia” – zaznaczył. „Dla mnie, tato, nie byłeś tylko i wyłącznie ojcem, czy też po prostu autorytetem” – przyznał. „(…) Zrozumiałem, że nie jesteś tylko i wyłącznie moim ojcem, ale też moim najlepszym przyjacielem, najlepszym, jakiego kiedykolwiek mogłem mieć” – podkreślił. W uroczystości, poza rodziną, bliskimi i przyjaciółmi udział wzięli także koledzy aktorzy, Piotr Fronczewski, Zofia Zborowska, Olga Kalicka, Janusz Zaorski, Krzysztof Majchrzak, Rafał Zawierucha, Stefan Friedmann, Zbigniew Zamachowski, Dariusz Kordek, Jan Jankowski, a także Jerzy Wenderlich oraz licznie zgromadzeni fani. Andrzej Strzelecki został pożegnany z państwowymi honorami. Po odprowadzeniu do grobu studenci artysty pożegnali go piosenką Michaela Jacksona „Heal The World", wykonując ją w polskiej wersji językowej. Reżyser, aktor teatralny i filmowy, pedagog, w latach 2008-16 rektor Akademii Teatralnej w Warszawie prof. Andrzej Strzelecki zmarł 17 lipca w wieku 68 lat. Artysta przegrał walkę z nieoperacyjnym nowotworem płuc i oskrzeli. Był autorem scenariuszy sztuk i musicali. W 1974 r. ukończył wydział aktorski warszawskiej PWST, a w 1978 r. - wydział reżyserski. W 2004 r. zdobył tytuł profesora sztuk teatralnych. W latach 1974–81 związany był z Teatrem Rozmaitości w Warszawie. Współtworzył kabaret "Kur". Był aktorem Teatru Rampa, w którym przez 10 lat pełnił funkcję dyrektora naczelnego i artystycznego. Popularność przyniosły mu role filmowe ("Przepraszam, czy tu biją?", "W pustyni i w puszczy", "Rozmowy nocą", "1920 Bitwa Warszawska", "Pół wieku poezji później"), oraz serialowych ("Kuchnia polska", "Przeprowadzki", "Klan", "Barwy szczęścia", "Na dobre i na złe"). Andrzej Strzelecki był aktywnym członkiem Związku Artystów Scen Polskich. W 2002 r. został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, a w 2011 r. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Słynął też ze swojego zamiłowania do gry w golfa - był członkiem zarządu Polskiego Związku Golfa.
"Zakochałem się w Joannie bez pamięci, a ona pozwoliła mi siebie kochać". Oto historia związku Andrzeja Strzeleckiego 17 lip 20 11:26 Andrzej Strzelecki nie żyje. Aktora, wcielającego się ostatnio w postać doktora Koziełły w serialu "Klan" do samego końca wspierała żona Joanna Pałucka. Jak wyglądała historia związku tej pary? 17 Zobacz galerię MW Media Zmarł Andrzej Strzelecki. Aktor znany między innymi z roli w serialu "Klan" odszedł w wieku 68 lat. Miał nieoperacyjnego raka płuc i oskrzeli. Informację o śmierci aktora potwierdziła w rozmowie z nami jego córka Joanna Strzelecka-Żylicz. Do samego końca Andrzej Strzelecki mógł liczyć na pomoc i obecność bliskich. Była z nim między innymi żona Joanna Pałucka. Para poznała się wiele lat temu i nagle coś między nimi zaiskrzyło. Andrzej Strzelecki z żoną Andrzej Strzelecki i Joanna Pałucka - historia związku aktorskiej pary Aktor rzadko udzielał wywiadów, a jeśli już, to zwykle nie wspominał w nich o życiu prywatnym. Wiadomo jednak, że był związany z o 10 lat młodszą Joanną Pałucką. Para pracowała razem w teatrze. Jak wspominał Andrzej Strzelecki, nigdy nie żałował, że to akurat Joanna Pałucka go urzekła. Przeczytaj: Trojanowska wspomina Strzeleckiego: myślałam, że zwycięży Para doczekała się razem syna Antoniego. Urodził się on w 2001 roku. Pojawiał się on czasem z ojcem na branżowych imprezach. Można było zobaczyć ich między innymi na premierze spektaklu "Dzień świra" czy podczas wieczoru baletowego. Foto: MW Media Andrzej Strzelecki z synem A jak wyglądała historia miłości Andrzeja Strzeleckiego i jego żony Joanny Pałuckiej? Tego dowiecie się, zaglądając do naszej galerii. 1/17 Andrzej Strzelecki i Joanna Pałucka - historia związku aktorskiej pary MW Media Andrzej Strzelecki przez ostatnie lata układał sobie życie u boku Joanny Pałuckiej. 2/17 Andrzej Strzelecki i Joanna Pałucka - historia związku aktorskiej pary MW Media Między zakochanymi było 10 lat różnicy. Para rzadko pojawiała się na branżowych imprezach. Starali się stronić od ścianek. Czasem można było spotkać ich razem na premierach np. w teatrze. 3/17 Andrzej Strzelecki i Joanna Pałucka - historia związku aktorskiej pary MW Media Aktor serialu "Klan" chronił swoje życie prywatne. Rzadko udzielał wywiadów, a jeśli już, to zwykle nie opowiadał w nich o żonie. 4/17 Andrzej Strzelecki i Joanna Pałucka - historia związku aktorskiej pary MW Media "Czymkolwiek urzekła mnie Joasia, nie żałuję, że mnie... urzekła" - mówił w jednym z wywiadów, który cytuje "Świat seriali". 5/17 Andrzej Strzelecki i Joanna Pałucka - historia związku aktorskiej pary MW Media Tak o początkach związku z Joanną Pałucką mówił Andrzej Strzelecki: Przez wiele sezonów pracowaliśmy razem w teatrze i pewnego dnia nastąpił po prostu tak zwany wypadek przy pracy. Zakochałem się w Joannie bez pamięci, a ona, na szczęście, pozwoliła mi siebie kochać. I tak to już trwa kilkanaście ładnych lat. 6/17 Andrzej Strzelecki i Joanna Pałucka - historia związku aktorskiej pary MW Media Jak wspominała Joanna Pałucka, kiedyś, gdy pojechali razem na Sycylię, musieli przemierzać codziennie wiele kilometrów na pole golfowe, aby Andrzej Strzelecki mógł przez chwilę pograć. 7/17 Andrzej Strzelecki i Joanna Pałucka - historia związku aktorskiej pary MW Media "Pole golfowe oddalone było od naszego hotelu o 200 kilometrów, więc wypożyczyliśmy samochód i jeździliśmy tam codziennie, bo Andrzej nie wyobraża sobie życia bez golfa. Nawet wybierając dom, w którym mieliśmy zamieszkać, zwracaliśmy uwagę na to, czy w okolicy można pograć w golfa. Skończyło się na domu w podwarszawskim Rajszewie - miejscowości słynącej głównie z ogromnego pola golfowego" - mówiła. 8/17 Andrzej Strzelecki i Joanna Pałucka - historia związku aktorskiej pary MW Media Aktor był też ponoć wielkim miłośnikiem porcelanowych butów. Zbierał je przez lata, a jego kolekcja liczyła ponad 100. "Lubię na nie patrzeć, bo to małe arcydziełka. Dużo chętniej zbierałbym pieniądze, ale nie mogę, bo wydaję je na buciki z porcelany, co jest formą odreagowania na niepowodzenie w zbieraniu forsy" - mówił. 9/17 Andrzej Strzelecki i Joanna Pałucka - historia związku aktorskiej pary MW Media Żona aktora twierdziła, że uwielbia jego poczucie humoru. "Andrzej ma niezwykłe poczucie humoru i ogromny dystans do życia i dzięki temu nigdy się przy nim nie nudzę" - mówiła. 10/17 Andrzej Strzelecki i Joanna Pałucka - historia związku aktorskiej pary MW Media Gdy skończył 60 lat, mówił, że wciąż czuje się młodo. "Kiedy ma się u boku taką kobietę jak Joasia, nie jest trudno wciąż zachowywać młodość. Jej optymizm i energia to dla mnie najlepszy środek odmładzający" - mówił. 11/17 Andrzej Strzelecki i Joanna Pałucka - historia związku aktorskiej pary MW Media Andrzej Strzelecki i jego żona Joanna wychowywali syna. Antoni przyszedł na świat w 2001 roku. Przypomnijmy, że aktor miał też córkę Joannę Strzelecką-Żylicz. 12/17 Andrzej Strzelecki i Joanna Pałucka - historia związku aktorskiej pary MW Media Syn aktora urodził się, kiedy ten miał 49 lat. Jak podkreślał Andrzej Strzelecki, narodziny potomka odmłodziły go. 13/17 Andrzej Strzelecki i Joanna Pałucka - historia związku aktorskiej pary MW Media Z kolei samą żonę Andrzeja Strzeleckiego z pewnością kojarzą miłośnicy kwartetu Rampa. Doskonale znają ją też fani serialu "Klan". Wcieliła się w postać mamy Martynki, dziewczyny Maćka. 14/17 Andrzej Strzelecki i Joanna Pałucka - historia związku aktorskiej pary MW Media To właśnie Joanna Pałucka do samego końca była przy swoim mężu. W wywiadzie dla "Faktu" mówiła o tym, jak Andrzej Strzelecki dowiedział się, że ma raka. 15/17 Andrzej Strzelecki i Joanna Pałucka - historia związku aktorskiej pary MW Media "Mąż przyjechał do szpitala na Banacha w Warszawie na kompleksowe badania. I właśnie tam okazało się, że jest problem onkologiczny (...) Mąż odczuwał bóle w różnych częściach ciała, trzęsły mu się ręce. Były to problemy natury neurologicznej, dlatego położono go na oddziale neurologii. Neurologicznie jednak jest wszystko dobrze. Bóle to wynik rozprzestrzeniającego się raka" - mówiła kilka tygodni temu. 16/17 Andrzej Strzelecki i Joanna Pałucka - historia związku aktorskiej pary MW Media Choroba załamywała Andrzeja Strzeleckiego. "Diagnoza to był straszny cios, bo lekarze nie dawali Andrzejowi szans. Do tego wybuchła epidemia. Siedzieliśmy w domu załamani, nie wiedząc, co robić" mówiła Joanna Pałucka. Aktor zmarł 17 lipca nad ranem. 17/17 Andrzej Strzelecki i Joanna Pałucka - historia związku aktorskiej pary MW Media Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z życiem gwiazd, zapraszamy do naszego serwisu ponownie! Data utworzenia: 17 lipca 2020 11:26 To również Cię zainteresuje
Anna Szczepaniak była wschodzącą gwiazdą świata filmu w czasach PRL. Młoda, zdolna i piękna, szybko zwróciła na siebie uwagę krytyków oraz reżyserów Podczas studiów poznała Andrzeja Strzeleckiego. Choć różnili się charakterami, przebojowa Szczepaniak świetnie dogadywała się ze spokojnym aktorem. Połączyło ich uczucie. Planowali ślub Los skomplikował życie aktorskiej pary, kiedy w ich życiu pojawił się inny mężczyzna, który zawrócił w głowie Annie Szczepaniak. Kiedy niespodziewanie zmarł, świat aktorki legł w gruzach. Posunęła się do ostateczności Artystka odebrała sobie życie 2 marca 1979 r. Artykuł premierowo pokazaliśmy na Plejadzie w październiku 2020 r. Z okazji rocznicy śmierci Anny Szczepaniak prezentujemy go ponownie. Więcej takich historii znajdziecie na stronie głównej Była młoda, piękna, utalentowana i u progu świetnie zapowiadającej się kariery. Annę Szczepaniak, bo o niej mowa, uważano za jedną z najlepiej zapowiadających się aktorek. Krytycy byli zachwyceni, gdy pojawiała się na scenie, wróżąc jej sukces na teatralnych deskach. Szybko upomniała się o nią też branża filmowa. Największą popularność i sympatię widzów przyniosła jej rola Wieśki, koleżanki Ani, w kultowej produkcji "Daleko od szosy". To właśnie wtedy, kiedy jej aktorski kunszt dostrzegła cała Polska, z miłości podjęła decyzję o odebraniu sobie życia. Przenieśmy się do lat 70., kiedy na planach filmowych i za kulisami wielkich gal, gwiazdy wikłały się w gorące romanse, o których po dziś dzień opowiadają sobie kolejne pokolenia. Choć większość z nich kończyła się rozstaniem i złamanym sercem, nieszczęśliwa miłość Anny Szczepaniak doprowadziła do tragedii. Polecamy: Rodzinne spotkanie zamieniło się w rzeź. Następca tronu zabił nawet swoją ciężarną siostrę Resztę artykułu znajdziesz pod materiałem wideo: Anna Szczepaniak: nadzieja polskiej kinematografii lat 70. Anna Szczepaniak urodziła się 16 kwietnia 1951 r. w Warszawie. Wśród najbliższych mówiono na nią "Blanka", co bardziej pasowało do jej osobowości. Wszystko przez, jak mówiono, hiszpański charakter, którym wyróżniała się na tle innych. Dziewczyna nie od razu wiedziała, czym chce zająć się w przyszłości. Zanim zdecydowała, by zostać aktorką, tuż po maturze, za namową ojca rozpoczęła studia na Wydziale Inżynierii Budowlanej Politechniki Warszawskiej. Dla humanistki obcowanie z przedmiotami ścisłymi nie było jednak najłatwiejszym zadaniem, dlatego po kilku miesiącach zdecydowała się na przerwanie nauki. Postanowiła spróbować swoich sił w świecie artystycznym i przeniosła się do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej. Szybko się okazało, że Anna Szczepaniak przejawia niekwestionowany talent, stając się tym samym jedną z najzdolniejszych studentek na całym roku. Anna Szczepaniak Sprawdź: W pierwszym filmie pozwoliła się rozebrać. Wanda Koczeska mogła zostać wielką seksbombą, ale wolała być troskliwą matką Jej debiutem było przedstawienie "Trzy siostry" na deskach Teatru Polskiego, gdzie zagrała w 1974 r. Rok później po raz pierwszy pojawiła się już na ekranie w "Domu moich synów" Gerarda Zalewskiego. Wystąpiła tam u boku sław, takich jak Beata Tyszkiewicz, Stanisława Celińska czy Irena Karel. Choć zagrała tam niewielką rólkę, powoli zaczęto dostrzegać jej potencjał. Dwa lata po ukończeniu studiów pojawiła się w serialu "Polskie drogi". Niedługo potem otrzymała propozycję, dzięki której jej aktorski kunszt poznała cała Polska. Anna Szczepaniak miała 25 lat, kiedy zagrała Wieśkę w serialu "Daleko o szosy". To właśnie wtedy aktorski świat stanął przed nią otworem. Mimo że był to szary PRL, jej życie przypominało swego rodzaju bajkę. Aktorce wiodło się w życiu zawodowym, ale także osobistym... Foto: klatka z serialu "Daleko od szosy" Anna Szczepaniak (w środku) na planie serialu "Daleko od szosy" Fatalne zauroczenie, które doprowadziło do tragedii Jeszcze podczas studiów Anna Szczepaniak związała się z Andrzejem Strzeleckim. Zarówno ona, jak i on pochodzili z Warszawy. Mieli wspólne zainteresowania, fascynowali się kinem i literaturą, co bardzo ich do siebie zbliżyło. Po krótkim czasie postanowili zostać parą i planowali wspólną przyszłość. Związek aktorów od samego początku bardzo poważny. Według relacji ich wspólnych przyjaciół, Strzelecki i Szczepaniak uchodzili za bardzo zgodny duet. Wreszcie zakochany amant oświadczył się i wspólnie ustalili datę ślubu. Po ukończeniu studiów on miał 22, ona 23 lata. Oboje byli ambitni i pracowici, dobrze wiedzieli, czego pragną od życia. Marzyli, by osiągać sukcesy w zawodzie i stworzyć szczęśliwą, kochającą się rodzinę. Wszystko to mieli na wyciągnięcie ręki. Upragnioną drogę do wspólnego szczęścia przerwała jednak miłość do innego mężczyzny. Andrzej Strzelecki i Anna Szczepaniak jako młodzi aktorzy robili wszystko, by utrzymać się na ciężkim, artystycznym rynku. On studiował drugi fakultet na wydziale reżyserii, a ona otrzymała wyżej wspomniany, wymarzony angaż w Teatrze Polskim. Choć ich związek z pozoru przypominał idealną relację, chemia między partnerami powoli zaczęła znikać, a na jej miejscu pojawiła się rutyna. Zakochany w swojej "Blance" Andrzej Strzelecki zaczął domyślać się, że zmiana zachowania aktorki musi mieć drugie dno. Nie mylił się. W życiu Anny Szczepaniak pojawił się kolega po fachu, Andrzej Antkowiak. Wysoki, przystojny i o 15 lat starszy pamiętny porucznik Marczyński z "Jarzębiny czerwonej" zrobił na aktorce piorunujące wrażenie. Sam jednak nie był świadomy, co dzieje się w sercu serialowej "Wieśki". Przez przypadek sprawił, że narzeczona Andrzeja Strzeleckiego zapomniała o bożym świecie i straciła dla niego głowę. Było tylko jedno "ale". Aktor miał żonę i poważne problemy alkoholowe. Szczepaniak mimo to zaplątała się w miłosnych sidłach Antkowiaka. I choć środowisko artystyczne, w tym także jego teatralni koledzy nie mieli wątpliwości, że młodziutka aktorka jest kolejną zabawką aktora, tę sprawę traktowała niezwykle poważnie. Zakochała się bez pamięci. Chciała z nim być i pomóc mu wyjść z nałogu. Wierzyła, że to właśnie z jej pomocą Antkowiak skończy z piciem. Jemu z kolei bardzo imponował fakt, że jest adorowany przez młodą, atrakcyjną kobietę i mimo obrączki na palcu odwzajemniał jej sympatię. Sprawa skomplikowała się na tyle, że Anna Szczepaniak przez długi czas nie miała odwagi przyznać się Andrzejowi Strzeleckiemu, że ich związek to już przeszłość. Uczucie, jakim obdarzała Antkowiaka, miało bowiem w sobie nutę szaleństwa, co było odskocznią dla przyzwyczajonej do relacji ze spokojnym narzeczonym. Kiedy jednak Antkowiak ze względu na swoje problemy dostał wypowiedzenie w Teatrze Polskim, ona także postanowiła pożegnać się z pracą. Natychmiast złożyła wymówienie i chciała wyjechać za nim do Olsztyna. Jak czytamy w magazynie "Retro": Foto: klatka z serialu "Daleko od szosy" / Materiały "Na prawach cytatu" Anna Szczepaniak Polecamy: Uwiódł tysiące kobiet i doczekał się 28 dzieci. Bujne życie "Tulipana" wciąż budzi emocje Pozorne szczęście nie trwało długo. W styczniu 1979 r. z powodu pobicia Andrzej Antkowiak trafił do szpitala, gdzie po kilku dniach zmarł na skutek pęknięcia tętniaka mózgu. Wiadomość o stracie ukochanego sprawiła, że świat Anny Szczepaniak bezpowrotnie legł w gruzach. Aktorka popadła w głęboką depresję, która nasilała się z każdym dniem. W sercu czułą pustkę i nie widziała już sensu życia bez ukochanego Andrzeja przy swoim boku. Przestała odbierać telefon i zaszyła się w swoim mieszkaniu. Obiecująca aktorka zrezygnowała z szansy, by w pełni rozwinąć predyspozycje aktorskie. 2 marca 1979 r., po 40 dniach żałoby, Anna Szczepaniak popełniła samobójstwo, wyskoczywszy z okna warszawskiej kamienicy. Miała niespełna 28 lat. Andrzej Strzelecki przeżył dramat. Przez długi czas dręczyły go pytania, na które nie potrafił udzielić odpowiedzi. Nigdy jednak nie chciał komentować przykrych dla siebie wydarzeń. Latami odmawiał wypowiedzi na temat Anny Szczepaniak ze względu na szacunek dla jej bliskich. Przeczytaj: Nie myślała o aktorstwie. Mama przekonała ją do pójścia na casting do "Klanu" Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z życiem gwiazd, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Zakłady Pogrzebowe Epitafia Transport zwłok Stypy Porady Dostawcy B2B Ogłoszenia B2B Aktualności B2B Szukaj: Epitafia Epitafium jako SMS do bliskich Gdzie jest kod QR? Aby kod QR mógł się pojawić, należy uzupełnić w Epitafium datę pogrzebu oraz cmentarz. Do czego to służy? 68 lat Andrzej Strzelecki - reżyser, aktor telewizyjny i filmowy, pedagog. Był nie tylko aktorem, ale także profesorem sztuk teatralnych - a w latach 2008-2016 Rektorem Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Miał na swoim koncie wiele ról w Teatrze Telewizji oraz w różnych filmach ( Przepraszam, czy tu biją?; W pustyni i w puszczy, 1920 Bitwa warszawska), ale szczególną sympatię zaskarbiła mu rola doktora Tadeusza Koziełły w serialu "Klan". (photo courtesy of Wikipedia) Epitafium jako SMS do bliskich Gdzie jest kod QR? Aby kod QR mógł się pojawić, należy uzupełnić w Epitafium datę pogrzebu oraz cmentarz. Do czego to służy? Zapal świeczkę -❤️-Pamiętam rok temu (IP: ............... (,) ...............╒▒╕ ...............╘═╛...Niedzielne ......( ... (,) ........Światełka ...╒▒╕ ...╘═╛...............Pamięci -❤️-❤️-❤️-❤️-❤️-❤️-❤️ Zgłoś nadużycie Zgłoś nadużycie: żona śp. Henryka Dobrońskiego rok temu (IP: ✬ *♥* ✬ *♥* ✬*♥* ✬ *♥* ✬ ....ŚWIATEŁKA PAMIĘCI ✬ *♥* ✬ *♥*✬ *♥* ✬ *♥* ✬ .......................) .......................(,) ..........).........._'!/'_ .........(,).........(""""") ......._'!/' .......(""""")....... ....ڿڰۣڿ❀❤❀ڿڰۣڿ........... ✬ *♥* ✬ *♥* ✬*♥* ✬ *♥* ✬ ".Oni są z nami Niepokonani przez czas. W każdym oddechu, życia pośpiechu są w nas" ԑ̮̑♦̮̑ɜ ♨❤️♨ ԑ̮̑♦̮̑ɜ ✬ *♥* ✬ *♥* ✬*♥* ✬ *♥* ✬ Zgłoś nadużycie Zgłoś nadużycie: żona. śp. Henia Dobrońskiego rok temu (IP: ♥•ღ•°*♥*°•ღ•°*♥*°•ღ•♥ ....ŚWIATEŁKA PAMIĘCI ♥•ღ•°*♥*°•ღ•°*♥*°•ღ•♥ .......♥.......) ......♥........(,) ....♥.........[||||] .......♥......[||||]......♥.... ...........♥....♥....♥.......... ♥•ღ•°*♥*°•ღ•°*♥°*°•ღ•♥ Smutne są słowa, gdy giną bez końca... Smutna jest miłość, gdy ból się uśmiecha... Smutne jest serce, gdy tęskni bez końca.♨❤️♨ ♥•ღ•°*♥*°•ღ•°*♥°*°•ღ•♥ Zgłoś nadużycie Zgłoś nadużycie: żona śp. Henryka Dobrońskiego rok temu (IP: ♥•.¸♥•.¸ ♥•.¸ ¸.•♥ ¸.•♥¸.•♥ --ŚWIATEŁKA PAMIĘCI ♥•.¸♥•.¸ ♥•.¸ ¸.•♥ ¸.•♥¸.•♥ ...........( ...........) ..........(*) ........(||♥||) ........(||♥||) -♥ ~ ♥ ~ ♥ ~ ♥-♥ ~ ♥ ~ ♥ ~ ♥ Miłość jest darem uśmiechania się nawet w cierpieniu. Więc uśmiechajmy się przez łzy do Niebios, skąd teraz spoglądacie na nasz świat...♨❤️♨ ♥•.¸♥•.¸ ♥•.¸ ¸.•♥ ¸.•♥¸.•♥ Zgłoś nadużycie Zgłoś nadużycie: żona. śp. Henia Dobrońskiego rok temu (IP: ❀*¯*♥*¯*❀*¯*♥*¯*❀*¯*♥*¯*❀ --ŚWIATEŁKA PAMIĘCI ❀*¯*♥*¯*❀*¯*♥*¯*❀*¯*♥*¯*❀ ______.( ______(♥) _____〖♥〗 _____〖♥〗 _____〖♥〗 .....----.(____) ----((_,»*¯**¯*«,_) ❀*¯*♥*¯*❀*¯*♥*¯*❀*¯*♥*¯* Choć dla Ciebie „na zawsze stanęły słoneczne zegary”, to nie pokona Cię czas. Jesteś obok nas,by dodać nam siły i wiarę. ♨❤️♨❤️♨ ❀*¯*♥*¯*❀*¯*♥*¯*❀*¯*♥*¯*❀ Zgłoś nadużycie Zgłoś nadużycie: żona. śp. Henia Dobrońskiego rok temu (IP: *✿*♦♡♦ *✿*♦♡♦*✿*♦♡ ♦*✿* ---ŚWIATEŁKA PAMIĘCI *✿*♦♡♦ *✿*♦♡♦*✿*♦♡ ♦*✿* ___✰_____▒▒ ✰ ________▒▒░▒▒ __✰___▒▒░░░▒▒ ✰ ____----▒▒░░░░▒▒ ____✰_▒▒░()░▒▒ ✰ _✰_____ ▒░▌░▒ ______✰_.███ ✰ __✰_____.███.✰ *✿*♦♡♦ *✿*♦♡♦*✿*♦♡ ♦*✿* Uczmy się kochać bliskich. Bo może nie być ich jutro. Kochajmy wszystkich. Bo człowiek żyje czasem tak krótko......❤️♣❤️ *✿*♦♡♦ *✿*♦♡♦*✿*♦♡ ♦*✿* Zgłoś nadużycie Zgłoś nadużycie: żona. śp. Henia Dobrońskiego rok temu (IP: ❀*¯*♥*¯*❀*¯*♥*¯*❀*¯*♥*¯*❀ ......ŚWIATEŁKA PAMIĘCI ❀*¯*♥*¯*❀*¯*♥*¯*❀*¯*♥*¯*❀ .......................) .......................(,) ..........).........._'!/'_ .........(,).........(""""") ......._'!/' .......(""""")....... ....ڿڰۣڿ❀❤❀ڿڰۣڿ........... ❀*¯*♥*¯*❀*¯*♥*¯*❀*¯*♥*¯*❀ "Nie żyjemy, aby umierać. .. ale umieramy, aby żyć wiecznie" M. Buchberger.❤️ ԑ̮̑♦̮̑ɜܓ❤️ ❀*¯*♥*¯*❀*¯*♥*¯*❀*¯*♥*¯*❀ Zgłoś nadużycie Zgłoś nadużycie: żona śp. Henryka Dobrońskiego rok temu (IP: ✬ *♥* ✬ *♥* ✬*♥* ✬ *♥* ✬ ....ŚWIATEŁKA PAMIĘCI ✬ *♥* ✬ *♥*✬ *♥* ✬ *♥* ✬ ♥.........) ♥........(( ♥........))) ♥.......(,,) ♥......((,,,)) ♥......(((,))) ♥.....[[[♥]]] ♥.....[[[♥]]] ✬ *♥* ✬ *♥* ✬*♥* ✬ *♥* ✬ Bo nasza Pamięć trwa i trwać będzie. Bo w naszych sercach Twoje bije Serce.★❤️★ ✬ *♥* ✬ *♥* ✬*♥* ✬ *♥* ✬ Zgłoś nadużycie Zgłoś nadużycie: -❤️-Pamiętam rok temu (IP: ____________________ ✬✬ ___________________✬✬✬✬✬ _________________ ✬✬✬✬✬✬✬ _______________ ✬✬✬✬✬✬✬✬✬✬ _____________✬✬✬✬________✬✬✬✬ ____________✬✬✬✬____۩ ____✬✬✬✬ ___________✬✬✬✬_____۩ _____✬✬✬✬ ___________✬✬✬✬____۩ ۩ ____✬✬✬✬ ____________✬✬✬✬___۩ ۩ ___✬✬✬✬ ______________✬✬✬✬__۩ __✬✬✬✬ ________________✬✬✬✬!!✬✬✬✬ ____________________IIIIIIIII _____________ [█████████████] _____________ [█████████████] _____________ [█████████████] _____________ [█████████████] _____________ [█████████████] _____________ [█████████████] _____________ [█████████████] _____________ [█████████████] *❤️* Niedzielne *❤️* *❤️* Światełko Pamięci *❤️* Zgłoś nadużycie Zgłoś nadużycie: żona. śp. Henia Dobrońskiego rok temu (IP: ♥•.¸♥•.¸ ♥•.¸ ¸.•♥ ¸.•♥¸.•♥ --ŚWIATEŁKA PAMIĘCI ♥•.¸♥•.¸ ♥•.¸ ¸.•♥ ¸.•♥¸.•♥ ______.( ______(♥) _____〖♥〗 _____〖♥〗 _____〖♥〗 .....----.(____) ----((_,»*¯**¯*«,_) ♥•.¸♥•.¸ ♥•.¸ ¸.•♥ ¸.•♥¸.•♥ "Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość to nieśmiertelność" .ԑ̮̑♦̮̑ɜܓ❤️♨❤️ԑ̮̑♦̮̑ɜܓ ♥•.¸♥•.¸ ♥•.¸ ¸.•♥ ¸.•♥¸.•♥ Zgłoś nadużycie Zgłoś nadużycie:
Andrzej Strzelecki mógł pochwalić się wieloma profesjami. Był aktorem i reżyserem, działającym zarówno w filmie, jak i w teatrze. Oprócz tego zasłynął jako prezenter telewizyjny, satyryk, nauczyciel akademicki i profesor sztuk teatralnych. Jako rektor Akademii Teatralnej w Warszawie, obiecał Danielowi Olbrychskiemu pracę na uczelni, ale nie dotrzymał słowa. Olbrychski ma do dzisiaj za to ogromny żal do kolegi po fachu. Jako aktor najbardziej kojarzony jest z roli w ekranizacji "W pustyni i w puszczy" oraz z serialu TVP "Klan". Mało kto wie, że aktor był prężnym działaczem golfowym! Wydał nawet na ten temat książkę. Strzelecki miał nieoperacyjnego raka płuc i oskrzeli. Szansą na pokonanie nowotworu był lek, który kosztował krocie! W dodatku produkowany jest w Stanach Zjednoczonych. A miesięczny koszt kuracji to blisko 150 tysięcy złotych. Andrzej Strzelecki. Żona i dzieci Żoną aktora jest Joanna Pałucka (58 l.). Była jego koleżanką w Teatrze Rampa. Joanna również zagrała w "Klanie" mamę Martynki - ukochanej Maciusia. Andrzej i Joanna doczekali się syna Antoniego (19 l.). W trudnych chwilach Strzeleckiego szczególnie wspiera jego córka z pierwszego małżeństwa - Joanna (41 l.). Kobieta prosi o wsparcie finansowe dla ojca. Jej celem jest zebranie 1,5 miliona złotych. Pieniądze będą potrzebne na lek nierefundowany, leki, sprzęt specjalistyczny, dojazdy oraz konsultacje medyczne. ZOBACZ: Dziecięce gwiazdy PRL-u. Jak się zmieniły przez lata i co teraz robią? Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj Super Raport 5 VI (goście: Bortniczuk, Migalski)
andrzej strzelecki pierwsza żona